Read with BonusRead with Bonus

paczka

Weszłam do domu watahy, kierując się prosto do pokoju pani Marii. Czułam się źle, że wyjechałam, ale w jakiś sposób byłam wdzięczna, że mogłam się oddalić. Zmiana z tego wrogiego środowiska była bardzo potrzebna.

Minęłam kilka osób, które rzucały mi dziwne spojrzenia, niektóre nawet wrogie, ale nie...