Read with BonusRead with Bonus

HISTORIA SAMA - ROZDZIAŁ 42 (klucze do pokoju i ciepło)

Spojrzałem na klucz w moich rękach, nie mając pewności, czy mówił poważnie, czy nie. W końcu, to nie tak, że mogłem po prostu wejść do jakiegoś przypadkowego pokoju i bum, znalazłbym swój pokój.

"Hej, dupku!" krzyknąłem w pustą przestrzeń. "Mam wiedzieć, gdzie jest mój pokój, jak za dotknięciem mag...