Read with BonusRead with Bonus

rozdział 136

Następnego ranka było raczej cicho. Lucia rozejrzała się, budząc się na dobre w pustym łóżku. Próbowała dostrzec otoczenie, czy Helios nadal jest w pobliżu, ale nie. Było cicho, zbyt cicho, aby mogła być możliwość, że ktoś inny jest w pokoju. Uśmiechnęła się do siebie, myśląc, że będzie tak jak popr...