Read with BonusRead with Bonus

rozdział 135

Lucia nie zważała ani nawet nie zauważała ilości mocy przepływającej przez jej skórę w tym momencie, była zbyt wzburzona, aby to dostrzec.

"myślisz, że to łatwe? Przemiana w coś i poczucie, że moja tożsamość została wymazana? Poczucie samotności?"

"ale nie jesteś sama, prawda? Jestem tutaj!" warknął...