Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 15

Wychodząc z łazienki, owijam ręcznik wokół talii i szybko zdejmuję pościel z łóżka. Chłopcy są cicho, słyszę ich radosne gaworzenie. Wrzucając prześcieradła do kosza na pranie, spoglądam na materac. Wciąż wygląda, jakby na nim ofiarowano małe zwierzę.

„Nowy materac to jest to!” wzdycham.

„Na razie...