Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 76

Przesuwam telefon w stronę mamy, a ona go chwyta. Zerkając w dół, obserwuję, jak jej oczy przesuwają się po wiadomości, a ona chichocze.

Westchnąwszy, podnosi wzrok na mnie. „To tylko pogorszy sprawę, rozzłości go. Zemści się,” mówi mi, a ja wzruszam ramionami, nie przejmując się.

Sam sobie zgotow...