Read with BonusRead with Bonus

Ona zaginęła

[Punkt widzenia Sereny]

Następnego dnia stoję w swoim pokoju, wpatrując się w otwartą walizkę i ubrania, które już do niej spakowałam. Wciąż wydawało się to surrealistyczne, że po tylu latach to miejsce naprawdę zamykało swoje drzwi, a to wszystko była moja wina.

Opadając na ziemię, chowam twarz...