Read with BonusRead with Bonus

Przynieś koniec

[Perspektywa Williama]

Czuję obrzydzenie, gdy szalona kobieta za mną pozwala swojemu psu dotknąć mojej skóry, a gdy zaczynam odczuwać, jak jej znak ożywa, ruszam się, wyrywając drugą rękę z więzów.

Ignorując ból, który przeszywa moje ciało, chwytam głowę kobiety nadgarstkami i rzucam ją w stronę...