Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 73 Bolesny przegrany

Timothy: Nie chciałem cię przestraszyć... Spojrzałem przelotnie na wiadomości, zanim je odrzuciłem, moje policzki lekko zaróżowione. Mimo ciepła na twarzy, skupiłem się z powrotem na pracy, zdeterminowany, by zakopać niezręczność naszego spotkania. Gdy pisałem, zaczęły napływać maile. Klienci odzywa...