Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 277 Zawoalowane zagrożenia

Moje serce biło jak oszalałe, gdy gwałtownie się obróciłam, znajdując Mię stojącą za mną. Jej obecność była niespodziewana i niepokojąca w słabo oświetlonym pokoju.

„Mia,” wyjąkałam, próbując się uspokoić. „Ja tylko...”

Przerwała mi spojrzeniem pełnym zrozumienia, z małym uśmiechem na ustach. „Jeste...