Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 52: Odrodzenie

Jestem wszędzie i nigdzie. Dryfuję przez mroczny krajobraz, miejsce pomiędzy. Czas nie ma znaczenia, gdy unoszę się na falach nicości, uwięziona w zawieszeniu między snem a śmiercią.

Czy jestem martwa, czy tylko śnię?

Umręłam w pożarze… Musiałam. Nie ma szans, żeby ktoś przeżył, będąc spalonym żyw...