Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 115: Napięte spotkanie

Oczy Anyi są twarde jak krzemień, gdy spogląda na nas z pogardą w głosie. "Co wy, na Boga, robicie, sprowadzając Krwawe Widma do mojego domu?"

Aleksandr stoi pewnie, jego uścisk na mojej dłoni się wzmacnia. "To nie są tylko Krwawe Widma. Arianna jest wciąż pasierbicą Konstantina, częścią tej rodzin...