Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 364 Nie musi iść na kompromis

Gregory opuścił wzrok, spoglądając na Abigail, lekko unosząc brew.

Spotykając jego spojrzenie, Abigail poczuła się nagle trochę winna. Mrugnęła, jej spojrzenie było jasne i niewinne.

Pomyślała: "Nie pytaj mnie, nic nie wiem."

"Czemu wszyscy tu stoicie? Abigail, wejdź i usiądź. Panie White, pan ró...