Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 256 Po prostu bądź uważny

Słysząc łagodny i kojący głos Grzegorza, policzki Abigail zarumieniły się.

Grzegorz podniósł rękę i delikatnie uszczypnął Abigail w jej różowe jak wiśnie policzki, cicho się śmiejąc. "Abigail, jesteś głodna? Zabiorę cię na jedzenie."

Abigail była tak zauroczona jego kilkoma słowami, że całkowicie ...