Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 185 Tak urocze

Abigail nieśmiało skinęła głową. "Tak."

Gregory przyłożył dłoń do ucha, udając, że nie słyszy. "Co? Nie dosłyszałem, możesz powtórzyć?"

Abigail wiedziała, że się z nią droczy i rzuciła mu gniewne spojrzenie. "Nic, powiedziałam, że idę spać. Potrzebujesz czegoś jeszcze?"

Widząc jej zirytowaną twar...