Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 8 To naprawdę ty!

Miał zimny i ponury wyraz twarzy, z którego emanowała lodowata aura.

Jednak mimo to, jego nadzwyczajna uroda nieustannie przyciągała uwagę przechodniów.

Z biegiem czasu, Matthew zerknął na swój zegarek i stał się nieco niecierpliwy.

Bez większego wahania, zawołał dziewczynę, która właśnie miała wejś...