Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 14 Przyszedł dla Mateusza

Kiedy Myra to usłyszała, jej twarz posmutniała.

Następnie opuściła oczy, udając zranioną.

Głos Myry zadrżał, jakby miała zaraz się rozpłakać. "Przepraszam... Ja tylko..."

Mówiła przerywanie i wyglądała na przytłoczoną, jak zastraszony królik.

Jej wygląd natychmiast wzbudził gniew większości obecnych...