




Rozdział 1 Rozwiedźmy się
"Jesteś bezpłodna? Weź tę diagnozę i wynoś się stąd! Rodzina Myersów nie chce kobiety, która nie może mieć dzieci. Myra wróciła i była z Matthew przez ostatnie dni. Pokaż trochę samokrytyki!"
Kiedy Marilla Myers wypowiedziała te słowa, diagnoza bezpłodności upadła na podłogę.
Trista Bryant była kompletnie oszołomiona, znosząc słowne obelgi swojej teściowej, zanim wyszła.
W jej umyśle pozostały tylko te słowa. 'Myra Bryant wróciła! Czy ostatecznie przegrałam?'
Siedziała sama w pokoju, pogrążona w myślach, aż zapadł zmrok.
Około ósmej wieczorem z podwórka dało się słyszeć dźwięk silnika samochodu.
Trista wiedziała, że Matthew Myers wrócił.
Niedługo potem drzwi otworzyły się z trzaskiem, a światła zapaliły się.
Matthew wszedł z marynarką przewieszoną przez ramię. Swoimi długimi nogami przemierzył pokój.
Na górze miał białą koszulę, z dwoma guzikami swobodnie rozpiętymi przy kołnierzu. Jego doskonała sylwetka podkreślała wyjątkowo dostojny i wyrafinowany wygląd.
Jednak przystojne rysy twarzy Matthew były pozbawione jakiegokolwiek wyrazu, emanując chłodnym i zdystansowanym wyglądem.
"Kiedy tylko znajdziesz czas, podpisz papiery, i rozwiedźmy się."
Matthew powiedział, kładąc dokumenty przed Tristą.
Głęboki i przyjemny głos Matthew nie miał w sobie ciepła.
Trista spodziewała się tego od dawna.
Ale jej serce nie mogło powstrzymać fal bólu, które ją zalewały.
Nie mogąc się powstrzymać, spojrzała na Matthew i oszukując samą siebie zapytała go: "Czy to przez moją 'bezpłodność' chcesz się ze mną rozwieść?"
Spojrzenie Matthew stało się lodowate, a jego ton coraz bardziej obojętny, gdy odpowiedział: "Trista, nie pogarszajmy sytuacji. Wiesz lepiej niż ktokolwiek, dlaczego w ogóle się pobraliśmy."
Trista wpatrywała się w niego, mając rozproszone myśli.
Faktycznie wiedziała.
Początkowo Fabian Myers z rodziny Myersów był poważnie chory i chcieli, żeby Matthew ożenił się z panną młodą.
Wybraną kandydatką na pannę młodą miała być Myra.
W końcu w tamtym czasie Myra była dziedziczką rodziny Bryantów.
Jednak podczas przedmałżeńskiego badania lekarskiego odkryto, że Myra nie ma żadnego pokrewieństwa z rodziną Bryantów.
Po tym, jak Wayne Bryant dowiedział się o tym, rozpoczął szeroko zakrojone poszukiwania swojej biologicznej córki, co doprowadziło go do znalezienia Tristy, która błąkała się na zewnątrz jako prawdziwa dziedziczka.
I tak zaręczyny spadły na barki Tristy.
W dniu ślubu z Matthew, Myra potajemnie przyszła ją zobaczyć, próbując zakłócić jej związek z Matthew, inscenizując upadek ze schodów.
W wyniku tego Myra złamała nogę i została wysłana za granicę na leczenie.
Ten incydent wywołał spore zamieszanie, wszyscy współczuli Myrze.
Trista z kolei była potępiana przez tłumy!
Jej biologiczni rodzice jeszcze bardziej jej nienawidzili, oskarżając ją o brak serca i okazując ekstremalną odrazę.
W końcu Myra była ich córką przez dziewiętnaście lat, dobrze wychowaną i szanowaną młodą damą.
Trista, tak zwana biologiczna córka, była postrzegana jako okrutna i bezwzględna...
Myśląc o dzisiejszym upokorzeniu przez Marillę, Trista nie mogła powstrzymać się od uśmiechu.
Mało kto wiedział, że to nie Trista była bezpłodna.
To dlatego, że Matthew od dnia ich ślubu nigdy z nią nie spał!
Im więcej Trista o tym myślała, tym bardziej jej serce stawało się zimne!
''Może nie powinnam była trzymać się kogoś takiego jak on. Jego serce nigdy się nie ociepli.
Bez względu na to, jak dobra byłam dla niego przez te dwa lata, bez względu na to, jak bardzo go kochałam, wszystko było na próżno.''
Ale nie zaakceptuję tego rozwodu tak łatwo!
Dlaczego miałbym pozwolić, żeby Matthew miał przewagę?
Trista spojrzała na jaskrawą umowę rozwodową i chłodno powiedziała: "Matthew, mogę to podpisać. Ale zanim to zrobię, musisz się ze mną kochać."
"Co?"
Matthew był chwilowo oszołomiony, jakby źle usłyszał.
Zanim zdążył zareagować, Trista już chwyciła go za kołnierz i pocałowała.
Prowokacyjnie wyzwała go i powiedziała: "Co się stało? Nie chcesz? Jesteśmy małżeństwem od dwóch lat, i sumiennie wykonywałam obowiązki żony, dbając o ciebie i będąc przy tobie. Nawet niania zasługuje na wynagrodzenie... Teraz po prostu proszę o rekompensatę. Czy to nie jest rozsądne?"
Oczy Matthew'ego zdradziły chłód, a jego głos był pozbawiony ciepła. "Trista, czy ty w ogóle wiesz, co to wstyd? Czy myślisz, że dostaniesz to, czego chcesz, prowokując mnie w ten sposób?"
"Czy to z powodu niechęci, czy twojej własnej niezdolności?"
Trista kontynuowała jeszcze bardziej prowokacyjnie: "Panie Myers, czy naprawdę, jak mówią plotki, brakuje ci zdolności? Jesteś impotentem?"
Matthew natychmiast się zdenerwował, jego żyły na czole pulsowały. "Trista, teraz ci pokażę! Zobaczysz, jak bardzo jestem zdolny!"
Z tymi słowami bezlitośnie chwycił ją za podbródek i pocałował.
Uprawiali namiętny seks przez całą noc.
W końcu Trista nie wytrzymała zmęczenia i zasnęła!
Następnego ranka, gdy Trista się obudziła, Matthew wciąż spał.
Cicho spakowała swoje rzeczy i zostawiła na stoliku nocnym umowę rozwodową oraz notatkę, wraz z monetą jednogroszową.
"Twoje występy są zbyt słabe, i jestem całkowicie niezadowolona, panie Myers. Nie powinieneś już więcej angażować się w intymność z nikim innym. Twoje okropne występy ich odstraszą! Uważaj ten jeden grosz za zapłatę za twoją pracę zeszłej nocy. Proszę bardzo!"
...
Kiedy Matthew się obudził, było już prawie południe.
Wstał z łóżka, a w pokoju nie było śladu po Trista. Tylko porozrzucane ubrania świadczyły o zeszłonocnym seksie.
Jego wyraz twarzy pociemniał, czując żal, że dał się sprowokować.
''Jak mogłem wpaść w jej manipulację?
Co dalej?
Czy zamierza teraz użyć tego, aby mnie szantażować i kontynuować to małżeństwo?'
W oczach Matthew'a pojawił się zimny błysk, gdy uwierzył, że rozszyfrował myśli Tristy.
Jednak gdy miał wstać z łóżka, jego oczy dostrzegły coś na stoliku nocnym.
Zatrzymał się, podniósł notatkę i przeczytał ją.
Dwie sekundy później...
"Twoje występy są zbyt słabe!"
"Jestem całkowicie niezadowolona!"
"Nie powinieneś już więcej angażować się w intymność z nikim innym!"
"Uważaj ten jeden grosz za zapłatę za twoją pracę zeszłej nocy!"
Z każdym stymulującym zdaniem, które wchodziło mu w oczy, twarz Matthew'a pociemniała jeszcze bardziej!
''Trista, ta kobieta... Jak ona śmie mówić do mnie w ten sposób!
Jest całkowicie znudzona!!!''
Twarz Matthew'a wykrzywiła się ze złości, a on wściekle odrzucił umowę rozwodową na bok, zaniedbując jej podpisanie.
Teraz chciał tylko zabić Tristę!
Szybko założył szlafrok i pospieszył na dół.
Carey, lokaj, zobaczył go z ciemną twarzą wczesnym rankiem i zapytał: "Panie Myers, co się stało? Co się wydarzyło?"
"Gdzie jest Trista?"
Matthew zapytał nagle.
Carey był zaskoczony i odpowiedział: "Pani Myers wyjechała wcześnie rano z bagażem. Powiedziała, że nie wróci."
Słysząc to, Matthew wydał zimny śmiech.
Ona naprawdę szybko wyjechała!
Ale... Czy naprawdę może uciec?
Zadzwonił do swojego asystenta, Colby'ego Forda, i krzyknął: "Idź i przyprowadź mi Tristę!"