Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 4 Ona jest niebezpieczną kobietą

„Dlaczego pokazałaś mi coś tak wstydliwego?” – Madge powiedziała z zażenowaniem, ale nie mogła ukryć radości.

„To świadectwo przemiany Victorii w kobietę. To cenne. Nie pierz tego. Połóż to z powrotem na ich łóżku.”

Victoria wpatrywała się bezmyślnie w prześcieradło.

Większość dziewcząt krwawi podczas pierwszego stosunku.

Jednak zeszłej nocy nie zrobiła nic z Edmundem. Poza tym, siedem dni temu...

Skąd się wzięły te rzeczy?

„Mój syn wciąż może mieć dzieci. Nasza rodzina jest uratowana!”

Madge chwyciła dłoń Victorii, a łzy spłynęły na jej dłoń.

„Edmund kiedyś był przystojnym mężczyzną, wszyscy go kochali, ale ta choroba zniszczyła jego ciało i twarz. Nie mógł już wstać i zmienił się w to nędzne stworzenie. Jest mi tak smutno.”

Nawet Madge nie wiedziała, że twarz Edmunda nie była zniszczona!

Jak ważny był ten sekret? Dlaczego Edmund ukrywał to nawet przed własną matką?

Ciekawość Victorii wzrosła jeszcze bardziej.

Nie mogła powstrzymać się od spojrzenia na Edmunda.

Niespodziewanie, Edmund wpatrywał się w nią swoimi głębokimi oczami. Gdy Victoria napotkała jego ostre spojrzenie, zadrżała i szybko odwróciła wzrok.

Edmund nadal na nią patrzył.

Twarz Victorii była delikatna i wyrafinowana, a jej oczy były szczególnie jasne i czarujące. Była szczupła, ale miała idealną sylwetkę.

Wiele kobiet rzucało się w ramiona Edmunda, a wśród nich było wiele, które przewyższały Victorię urodą i figurą, ale Edmund zawsze je odrzucał.

Jednak Edmund nie wiedział, czy to przez uwodzicielski zapach ciała Victorii, ale patrząc na nią w tej chwili, jego serce, które było zamrożone od dawna, znów zaczęło wrzeć.

Jak mógł mieć takie bezwstydne i nieprzyzwoite myśli o kobietach?

Ta kobieta była niebezpieczna!

Musi trzymać się od niej z daleka!

W Mieście Nadmorskim, nowożeńcy wracali do rodziny panny młodej dzień po ślubie.

Oczywiście, Victoria nie wróciła do swojej rodziny.

Edmundowi było trudno wychodzić, więc rodzina Hainesów przygotowała prezenty i wysłała samochód, aby zabrać Victorię do domu.

Madge pchała Edmunda na wózku inwalidzkim i towarzyszyła Victorii do samochodu.

Przed wejściem do samochodu, Edmund poklepał ją po ręce i powiedział:

„Kochanie, bądź ostrożna.”

Victoria wiedziała, że Edmund gra przed Madge, więc z uśmiechem współpracowała.

„Kochanie, jesteś taki troskliwy. Dziękuję.”

Madge uroniła łzy ulgi.

Prawdziwa twarz Edmunda była ukryta za maską, a jego wyrazy twarzy były niejasne.

Victoria czuła się dziwnie. Za każdym razem, gdy była blisko Edmunda, miała wrażenie, że jest z tym dziwnym mężczyzną sprzed siedmiu dni.

Victoria raz zapytała Xenię, ale Xenia powiedziała jej, że mężczyzna tamtej nocy był zbiegłym więźniem. Po tamtej nocy został złapany i zastrzelony.

Victoria poszła do hotelu, w którym się zatrzymała, aby sprawdzić monitoring. Tamtej nocy rzeczywiście zbiegły więzień wtargnął do tego hotelu i spędził tam noc.

Kiedy Wiktoria wróciła do Willa nad Morzem, Xenia opierała się o drzwi i bawiła się telefonem. Widząc Wiktorię wracającą samotnie z dwoma dużymi pudełkami prezentów, Xenia natychmiast podniosła głowę.

"Wiktoria, dlaczego wracasz sama? Dlaczego twój mąż cię nie towarzyszy?"

Wiktoria zmarszczyła brwi z obrzydzeniem. Ona i Xenia zawsze były w konflikcie. Po incydencie, Wiktoria miała ochotę zabić Xenię, gdy tylko ją zobaczyła.

"Ach! Zapomniałam. Pan Haines jest kaleką. Może tylko leżeć w łóżku każdego dnia, jak może wychodzić?"

Xenia nagle wyglądała na oświeconą.

"Tak przy okazji, słyszałam, że pan Haines jest niepłodny. Nie uprawiał z tobą seksu, prawda? To dobra rzecz, inaczej, gdyby odkrył, że jego żona nie jest dziewicą...

"Ach!"

Xenię przerwał jej własny krzyk. Wiktoria mocno spoliczkowała Xenię.

"Wiktoria, jak śmiesz mnie uderzyć?"

Xenia chciała zaatakować Wiktorię. Zanim jednak jej palce dotknęły ubrań Wiktorii, nagle rozległ się głęboki męski głos.

"Xenia, nie bij Wiktorii! Wiktoria wyszła za pana Hainesa dla ciebie i pomogła naszej rodzinie oraz rodzinie Hainesów nawiązać kontakty. Jest bohaterką naszej rodziny. Bądź dla niej bardziej uprzejma w przyszłości, rozumiesz?"

Edward podszedł do Wiktorii, mówiąc to. Chociaż Edward bardzo rozpieszczał Xenię, był niezwykle dostojny w tej rodzinie. Xenia nie odważyła się sprzeciwić Edwardowi, rzuciła Wiktorii złośliwe spojrzenie. Wiktoria ironicznie uniosła brwi.

W tym momencie podeszła Lacey i powiedziała obłudnie.

"Xenia, bądź wyrozumiała."

Wzrok Wiktorii stał się jeszcze bardziej sarkastyczny. Czy była bohaterką tej rodziny? Teraz była żoną Edmunda, więc Edward i Lacey, którzy chcieli przylgnąć do rodziny Hainesów, całkowicie zmienili swoje twarze i zaczęli jej schlebiać. Xenia była ulubioną córką Edwarda. W przeszłości, gdyby Wiktoria uderzyła Xenię, Edward i Lacey surowo by ją ukarali.

Kiedy Edward spojrzał na Wiktorię, przybrał przyjemny wyraz twarzy.

"Wiktorio, nie spodziewałem się, że dziś przyjdziesz. Zarówno twoja matka, jak i ja jesteśmy bardzo szczęśliwi..."

"Schowaj swoje obłudne bzdury!"

Wiktoria nie mogła już znieść obłudnej twarzy Edwarda i rzuciła prezenty od rodziny Hainesów pod jego stopy.

"Obiecałeś mi powiedzieć, gdzie jest moja matka, po tym jak wyjdę za mąż do rodziny Hainesów. Powiedz mi teraz."

"Wiktorio..."

Edward wyglądał na zakłopotanego.

Lacey podeszła do przodu i powiedziała: "Twój ojciec nie ma serca cię bić. Ja ci powiem.

"Nie powiemy ci, gdzie jest Nancy, dopóki twój ojciec nie zdobędzie pewnie projektu obiecanego przez rodzinę Hainesów."

Wiktoria była oszołomiona.

"Nie powiedzieliście mi tego przed moim małżeństwem z rodziną Hainesów!"

"Gdybym ci to wtedy powiedziała, nie zgodziłabyś się na małżeństwo z rodziną Hainesów." Lacey nie czuła się wcale winna.

Wiktoria nigdy nie widziała tak bezwstydnej osoby. Uniosła podbródek ze złością.

"Zmieniłaś zdanie? Dobrze, teraz rozwiodę się z panem Hainesem. Zobaczymy, jak przylgniecie do rodziny Hainesów i wykorzystacie mnie do zdobycia tego projektu!"

Previous ChapterNext Chapter