Read with BonusRead with Bonus

Opuszczenie Daniela

Rosemary lekko ugięła kolana, ostrożnie kładąc swoją skórzaną torbę na podłodze przed drzwiami do izby chorych i zerknęła za róg. Daniel chrapał cicho na łóżku przy oknie w porannym świetle, ale z kolorów, które emanowały z jego ciała, mogła wywnioskować, że wracał do zdrowia.

Jego rany były prawie...