Read with BonusRead with Bonus

Jeden na drogę

Po prysznicu Jason szybko założył ubrania i zszedł na dół, żeby kupić mi coś do ubrania. Obserwowałam, jak znika z pokoju, zastanawiając się, jaki strój tym razem dla mnie wybierze. Nie mogłam powstrzymać uśmiechu.

Kiedy wrócił, miał na twarzy figlarny uśmiech, gdy wręczał mi małą torbę. Otworzyłam...