Read with BonusRead with Bonus

Rozdział Siedemnasty

Punkt widzenia Sophii

Czekałam na niego przy kolacji, ale nigdy nie przyszedł, czekałam do północy, a jego nadal nie było w domu.

„Pewnie jest z jedną ze swoich dziwek... może nawet z dwiema, mogą mieć trójkąt, z tego co wiem” - powiedziałam do siebie, zasypiając.

Następnego ranka, niechętnie wyg...