Read with BonusRead with Bonus

Lisy i wilki

Minęły wieki pokoju, gdy Klan Lisów dominował na Zachodzie, a Klan Wilków rządził na Wschodzie. Granice były zawsze ściśle strzeżone. Nikt nie przekraczał ich bez pozwolenia, nawet o cal. Zasady były jasne jak kryształ. Świat ludzi, znajdujący się pomiędzy nimi, był miejscem wymiany handlowej i innych oficjalnych spraw. Rzadko odbywały się uroczyste spotkania między dwoma Nieśmiertelnymi Klanami. Były one nieliczne i zdarzały się po wielu latach. Nie było regularnego kontaktu między członkami obu klanów, chyba że w sprawach oficjalnych lub pilnych. Wynikało to głównie z obawy przed Prawem Ziemi, które zabraniało tworzenia jakichkolwiek 'krwawych więzi' między klanami. To nie było zwykłe prawo. Było zapisane na Pieczęci Przeznaczenia i każdy, kto odważyłby się je złamać, zostałby dotknięty straszliwą klątwą, która prześladowałaby go na wieczność. Nawet ludzie z ludzkiego świata byli ostrożni, aby podtrzymywać i strzec tego prawa, ponieważ nikt nie zapomniał krwawej masakry, która miała miejsce kilka wieków temu. Horror wciąż był świeży w umysłach nieśmiertelnych i historii ludzi.

Niesmiertelni łowcy byli na tyle szybcy, aby poinformować śmiertelnego króla o obecności tego niewybaczalnego łamacza prawa. Co więcej, poinformowano go, że Lustro Wiedzy już wykryło manifestację klątwy w niektórych miejscach jego królestwa. Sytuacja była rozpaczliwa. Jeśli nie udałoby mu się namierzyć winowajcy, wkrótce nieśmiertelni z obu krain zapełniliby jego królestwo, a ich starcia byłyby zgubą dla ludzi w tym regionie. Tego dnia zwiadowcy prawie udało się dogonić kobietę, wokół której krążyły wieści, że klątwa została zauważona. Ale w ostatniej chwili została porwana przez kogoś z rodziny cesarskiej Klan Lisów. To zidentyfikowali po technice ucieczki, której użył. Teraz sytuacja była jeszcze bardziej skomplikowana. Czy Klan Lisów był odpowiedzialny za to przestępstwo? I dlaczego klątwa nie objawiła się od razu? Było zbyt wiele zagadek.

Wieści o przestępstwie dotarły do obu klanów. Panowała atmosfera gniewu, niepewności i podejrzeń.

Sytuacja była szczególnie trudna w Klanie Lisów, ponieważ teraz byli oskarżani o współpracę z przestępcą. Król wezwał wszystkich swoich dziewiętnastu synów do siebie w tej sprawie. Wszyscy przyszli, oddali hołd ojcu, a następnie zajęli swoje miejsca.

"Wierzę, że wszyscy jesteście świadomi sytuacji związanej z przestępstwem przeciwko Prawu zapisanym na Pieczęci Przeznaczenia?" zapytał król.

"Tak, ojcze" odpowiedzieli książęta jednogłośnie.

"Możecie również wiedzieć, że nasza cesarska rodzina jest oskarżana o bycie sojusznikiem przestępcy?" zapytał.

"Ojcze, to na pewno spisek" powiedział pierwszy książę wściekle.

"To brzmi bardziej jak plotka rozprzestrzeniona przez tych wilków" wtrącił piąty książę bez ogródek.

"Ale rutynę ucieczki zaobserwował cały zespół zwiadowczy ze świata ludzi. Czy nadal uważacie, że to wilki mogą za tym stać?" naciskał król.

W sali zapadła cisza, po której nastąpiły szepty i wzajemne spojrzenia.

"Dokładnie, powód, dla którego was tu dzisiaj wezwałem, to zapytanie was osobiście, czy ktoś z was wie lub widział coś niezwykłego. Chciałem być pewien, że moi synowie nie są częścią tego, co nadchodzi. Mam nadzieję, że nikt z was nie zapomniał, co się stało wieki temu. Musimy działać razem, jeśli zajdzie taka potrzeba, nawet z wilkami, aby wykorzenić to przestępstwo. Czy jestem zrozumiany?" zapytał król ciężkim, surowym głosem.

"Tak, ojcze" rozległo się w Sali Królewskiego Spotkania.

Previous ChapterNext Chapter