Read with BonusRead with Bonus

ROZDZIAŁ STO SIEDEMDZIESIĄT SIEDEM

„Proszę,” wyszeptałam, gdy zatrzymał się, aby na mnie spojrzeć.

Wsuwając się do końca swojego członka, wypełnił mnie całkowicie, pozostawiając mnie desperacką i spragnioną.

„Kurczę, kochanie,” jęknął, zamykając na chwilę oczy, zanim spojrzał na mnie intensywnie.

Wzięłam głęboki oddech i spojrzała...