Read with BonusRead with Bonus

FORTYFIKACJA!

UMOCNIENIE!

"Wracasz tak szybko, nie chciałaś zostać dłużej z rodzicami?" zapytał Asher Lidien, która właśnie wróciła po ostatniej wizycie u swoich rodziców, zanim miała zostać wysłana do zakazanego lasu, który ciągle ją wzywał.

"Nie tęskniłeś za mną, wielki Alfo?" zapytała, patrząc na niego i kręcąc głową na jego próby ukrycia, że ją kocha.

"Oh, daj spokój Lidien, kocham cię i tęskniłem za tobą, i wiesz o tym!" Asher potwierdził swoje uczucia.

"To miłe, mów naszej partnerce, jak bardzo ją kochamy i tęsknimy za nią," powiedział Ash, co sprawiło, że Asher zgrzytnął zębami, bo starał się nie pokazywać, że chcą ją naznaczyć.

"Ash, zamknij się!" powiedział Asher.

"Jak zwykle walczysz z Ashem w myślach, widzę!" powiedziała Lidien, sprawiając, że było jasne, iż wiedziała, że obaj rozmawiają.

"Skąd wiesz, że mieliśmy bitwę myślową, kochanie?" zapytał Asher, bo wiedział, że dotychczas nie była w stanie czytać jego myśli, gdy byli razem jako dzieci, i na pewno wiedzieli, że jej moce się rozwijają, ale czy mogła czytać myśli?

"O, wydaje się, że odkryłaś kolejny ze swoich darów, bo nigdy nie mogłaś czytać moich myśli, gdy byliśmy dziećmi, po tym jak dowiedzieliśmy się, że jesteśmy partnerami!" powiedział Asher, uświadamiając ją, co właśnie powiedziała.

"Na pewno, jestem pewna, że wieszcz będzie mógł powiedzieć, co to wszystko oznacza, i mogę przysiąc, że nie wiedziałam, że właśnie przeczytałam twoją bitwę myślową z Ashem, wydaje się być głupkiem, nie sądzisz!" powiedziała, śmiejąc się tak mocno, że Asher poczuł się trochę zły na Asha, który mentalnie śmiał się z niego.

"Przestań się ze mnie śmiać, kochanie, to nie jest śmieszne, wiesz, że Ash za dużo mnie drażni!" powiedział Asher.

"Dobrze, przestanę na razie, ale czy możesz powiedzieć Ashowi, że mówię cześć?" zwróciła się do niego.

"O, powiedz jej, że też mówię cześć!" powiedział Ash, co sprawiło, że Asher odwrócił się i spojrzał na Lidien.

"Jestem pewien, że słyszałaś, jak mówił cześć" odwrócił się, by jej powiedzieć.

Właśnie gdy mieli kontynuować rozmowę, do pokoju weszła służąca i powiedziała, że wieszcz jest na dole.

"Chyba to nasz znak, żeby zobaczyć się z wieszczem w sprawie procesu umocnienia, zróbmy to!" powiedział Asher.

Chociaż na zewnątrz wyglądał na uśmiechniętego, w środku był pełen nerwów, gdy schodził po schodach.

"Powinieneś się uspokoić, Asher, byłoby bardzo pomocne, gdybyś nie sprawiał, że się boję przez swoją nerwowość!" powiedziała do niego, mocno ściskając jego ręce.

"Dobrze, zrobię to, moja wielka Luno, jeśli to jest przeznaczenie, nie mam z tym problemu i będę przy tobie," powiedział.

"Niech żyje Alfa i Luna!" powiedział wieszcz, który siedział na środku salonu, gdzie zwykle siadał.

"Witaj wielki wieszczu!" Para powitała wieszcza.

"Widzę, że odkryłaś kolejny dar od bogini z rodu Winslet, na pewno przygotowuje cię na wszystko, co nadejdzie w nadchodzących dniach!" powiedział wieszcz.

"Chwileczkę, więc już wiesz o wszystkim, co się tu dzisiaj wydarzy?" zapytała Luna Lidien.

"Bogini widzi wszystko i uwierz mi, to jest czas, kiedy musimy współpracować, aby uratować nasz ukochany ród, a jak pokazuje mi lustro przede mną, nie tylko zostaniesz tam wysłana, ale znajdziesz odpowiedzi na wiele pytań naszego rodu i przywrócisz spokój do naszego niespokojnego rodu." powiedział wieszcz.

"Jesteś pewien, że nie będzie potrzebowała swojego partnera (mnie), aby jej towarzyszył, wielki wieszczu?" zapytał Asher, co wydawało się setnym razem, gdy wieszcz się pojawiał.

"Alfa Asher, odzyskasz swoją Lunę, a teraz zaczniemy proces umocnienia!" powiedział, a Alfa Asher skinął głową na znak zgody.

"Teraz pójdziemy do wejścia do zakazanego lasu, abyś mogła przeprowadzić umocnienie tam, gdzie byłaś wzywana!" powiedział wieszcz.

"Dobrze!" odpowiedzieli jednocześnie.

"Zdejmij buty i upewnij się, że twoje dłonie są skierowane w stronę wystającego księżyca za lasem," powiedział wieszcz.

Szli w tamtym kierunku, gdy nagle zaczęła mieć błyskawiczne wizje, które sprawiły, że chwyciła się za głowę, jakby miała zemdleć.

Asher pobiegł w jej stronę, aby powstrzymać ją przed upadkiem, ale nagle się zatrzymał.

"Nie dotykaj jej! Proces wzmocnienia się rozpoczął i w momencie, gdy ją dotkniesz, nie tylko zostaniesz uderzony, ale także zamienisz się w posąg na miesiąc, a tego nie chcemy dla naszego ukochanego stada. Jeśli naszej Luny nie będzie, przynajmniej Alfa powinien być dostępny," powiedziała ponownie wieszczka.

Alpha Asher nie mógł zrozumieć, co się dzieje, i wraz z Ashem zastanawiali się, co zrobić, aby chronić swoją partnerkę i Lunę przed tym ciężarem, który musi nosić na swoich barkach.

"Ahhh," krzyknęła Luna Lidien, zaczynając wypowiadać jakieś zaklęcia, które sprawiły, że wszystko wokół niej wyglądało, jakby byli w transie, a czas stanął w miejscu.

Wieszczka zaczęła podawać jej jakieś zioła do jedzenia, gdy ta kręciła się i mówiła rzeczy, których nikt nie mógł zrozumieć, nawet wieszczka.

W pewnym momencie zaczęła zdzierać z siebie ubrania, aż w końcu była naga.

"Chrońcie naszą partnerkę, wygląda oszałamiająco i jakby miała być wkrótce sparowana, cholera, aromat jej podniecenia, hmmm, chcę tego spróbować!" powiedział Ash, jego oczy stawały się jeszcze ciemniejsze niż zwykle, co sprawiło, że Asher poczuł się trochę nieswojo, ponieważ nie mógł się ruszyć, a Lidien mogła zrobić sobie krzywdę, jeśli nie zostanie przytrzymana przez swojego silnego Alfę.

Na końcu okazało się, że on również był nagi, trzymając swoją partnerkę.

W końcu, drżąc i uspokajając się po swoim uniesieniu, upadła w jego ramiona, a oni oboje upadli na ziemię z głośnym hukiem. Beta Mason przyniósł ręcznik, aby przykryć swoich przywódców, którzy właśnie przeszli rytuał, którego nigdy wcześniej nie widzieli.

"Jak się czujesz?" zapytał Alfa Asher swoją partnerkę, która wyglądała na wyczerpaną i zmęczoną, a jej odpowiedź była zgodna z tym, co czuł - była zmęczona. Owinął ręcznik wokół swojej talii, a następnie zaniósł ją do domu stada i położył na stole.

"Przynieście jej szklankę wody," powiedziała wieszczka, a gdy przyniesiono wodę, zatrzymała ich i dodała coś do wody.

"Co to jest, dlaczego wrzucasz śmieci do jej wody?" zapytał Alfa Asher wieszczkę, która coś dodawała do wody.

"Niech pije!" powiedziała i gestem wskazała Asherowi, aby podał jej napój. Gdy wypiła trochę, zaczęła wydawać głębokie, gorące wycie, jakby wzywała kogoś konkretnego.

"Co ona mówi?" zapytał Alfa Asher wieszczkę, która wydawała się zadowolona.

"Wzywa wszystkie siły naszych przodków, którzy byli przed nami, i użyje ich siły, aby pokonać nadchodzące niebezpieczeństwo ze strony Łowców Księżyca!" powiedziała wieszczka i zniknęła przez niewidzialne drzwi, zanim Alfa Asher zdążył zadać więcej pytań.

"Myślę, że powinniście odpocząć, bo jutro będzie kolejna runda duchowego wzmocnienia," powiedział Beta, a Alfa Asher zgodził się, co należy zrobić, i zaniósł swoją partnerkę do ich sypialni.

"Powinieneś ją oznaczyć, a pomógłbyś jej z tym ciężarem, który teraz nosi, moglibyśmy wtedy liczyć na siłę," Ash zaczął obwiniać Ashera za to, co się dzieje z ich partnerką, ponieważ była w głębokim bólu.

"Nie sądzisz, że przesadzasz z tym wszystkim? Najpierw odpocznijmy! To będzie trwało przez następny tydzień, proszę, Ash, nie teraz!" powiedział Alfa Asher i założył koszulkę na Lidien.

Jej ciało było miękkie jak jedwab, i poczuł chęć zrobienia tego, o czym mówił Ash, ale dlaczego miałby to robić, skoro mógłby z nią porozmawiać i przygotować dzień na ceremonię oznaczenia.

Previous ChapterNext Chapter