Read with BonusRead with Bonus

Dwadzieścia pięć

Rozdział dwudziesty piąty

Ewa

Po drugiej filiżance zielonej herbaty musiałam iść do toalety, więc zostawiłam Klarę i Iana przy stole, czekając na nasze jedzenie. Zamówiliśmy też trochę sake, choć ja wypiłam tylko jedną filiżankę i moja twarz była przyjemnie zaróżowiona, a wszystko szło tak dobrze, ...