Read with BonusRead with Bonus

Pięćdziesiąt pięć

Rozdział pięćdziesiąty piąty

Rzecz w tym, że do czasu pojawienia się Ewy, pewnie bym tak zrobił. Gdyby ta rozmowa miała miejsce, powiedzmy, pięć miesięcy temu, a Sean poprosiłby mnie, żebym przestał sypiać z Anną, bo Billy się nią interesuje, prawdopodobnie trochę bym się opierał — bo kto naprawdę ...