Read with BonusRead with Bonus

O mój Boże! Pocałował mnie!!

„Pewnej nocy, wracaliśmy z Byung-ho z klubu i obaj byliśmy kompletnie pijani. Nie powinniśmy byli prowadzić w takim stanie, bo byliśmy totalnie zmarnowani, ale chyba żaden z nas nie myślał wtedy trzeźwo, a może to Byung-ho nie myślał rozsądnie, bo to on zazwyczaj przypomina mi, żeby nie prowadzić po...