Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 98

Maya powoli otworzyła oczy, jasne światło hotelowego pokoju wpadało przez okno. Przetarła oczy, wciąż zamglone od braku spokojnego snu. Jej telefon zadzwonił, przenikliwy i natarczywy, przerywając poranny spokój.

Sięgnęła leniwie po telefon, odbierając bez sprawdzania, kto dzwoni. "Halo?" powiedzia...