Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 74 Przeszłość.

Kiedy Damian zamknął drzwi, przeszedł przez pokój i usiadł na krześle.

"Chodź tutaj!" powiedział tonem nieznoszącym sprzeciwu.

Maria, przerażona, powoli podeszła do niego.

"Na kolana," powiedział ponownie.

Maria uklękła między jego szeroko rozstawionymi nogami, które dały jej wystarczająco dużo ...