Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 101 Pokonany

Emily spojrzała na niego wściekle, "Jak śmiesz twierdzić, że jesteś ojcem Amelii? Czy kiedykolwiek opiekowałeś się nią choć jeden dzień? Czy kiedykolwiek zapłaciłeś choć grosz na alimenty? Bezwstydnik!"

Amelia spojrzała na mężczyznę o imieniu Eugeniusz i nagle poczuła falę mdłości.

To on wtedy zab...