Read with BonusRead with Bonus

SZEŚĆDZIESIĄT OSIEM

Carl zawiózł ich do prywatnego hangaru i upewnił się, że weszli na pokład samolotu Aleksandra, zanim odjechał. Lot na wyspę był szybki i przeważnie cichy, i dopiero gdy stewardesa ogłosiła, że wkrótce wylądują, Yalda się odezwała.

"Czy nie będzie podejrzane, że twoja sekretarka pojechała z tobą na...