Read with BonusRead with Bonus

Rozdział czterdziesty pierwszy

Patrząc przez okno, przygryzałam dolną wargę, Louis i Sin nie odezwali się ani słowem, odkąd wsiedliśmy do samochodu.

Oderwałam wzrok od okna i spojrzałam na Louisa. Wyglądał na zmęczonego i pragnęłam, żeby położył głowę na moich kolanach jak wcześniej. Odpięłam pas i przesunęłam się bliżej niego.

...