Read with BonusRead with Bonus

Rozdział trzydziesty szósty

Vega

Ogień trzaskał przed nami w ogromnym kominku. Rzeźbione smoki spoglądały na nas, gdy rozmawialiśmy. To miał być szczęśliwy moment.

Spojrzałam na płomienie, które ogrzewały pokój, usuwając wilgoć z powietrza.

Uwielbiałam zapach palącego się drewna, który mieszał się z winem, które Izar nalał ...