Read with BonusRead with Bonus

Rozdział jedenasty

Zacząłem rozwiązywać jego więzy, obserwując, jak jego ramiona drżą. „Louis, kochanie.” powiedziałem, siadając na łóżku obok niego. Pocierając jego nadgarstki, łapałem oddech. Pozwalając mu uporządkować emocje, samą swoją obecnością przy nim czułem się spokojniej.

Przesuwając dłonie po jego ramionac...