Read with BonusRead with Bonus

Sto dwadzieścia osiem

POV Amelia

Pierwsze światło świtu ledwo dotknęło horyzontu, gdy zaczęły pojawiać się pęknięcia. Zespół poruszał się z determinacją, ale napięcie w powietrzu było wyczuwalne. To nie była tylko misja przed nami – to wszystko, co nosiliśmy przez tygodnie: zdrady, porażki i niewypowiedziane emocje kipi...