Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 306

Czarny samochód odjechał z zawrotną prędkością, jakby nic się nie stało.

Na dziedzińcu mężczyzna w czarnej szacie rzucił okiem na krótko zaparkowany samochód i prychnął.

"Hej, panie Murphy, spójrz na to urocze maleństwo, które ze sobą przyprowadziłeś."

Twarz Neila posmutniała. "Skąd wiesz, że mni...