Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 245

Lewis spokojnie sięgnął po ciastko z tacy, którą przyniósł lokaj, i ugryzł je, zupełnie ignorując Boba.

Nie miał ochoty odpowiadać na wcześniejsze uwagi Boba.

Przestronna sala na chwilę zamilkła, tworząc niezręczną atmosferę.

Bob czekał na odpowiedź, ale się jej nie doczekał. Nie mógł się powstrz...