Read with BonusRead with Bonus

Nie kumple

Warknąłem na niego, szyderczo patrząc mu w oczy, a on ruszył w moją stronę, ale nie przejąłem się tym. Odwróciłem głowę w stronę łotrzycy i zatopiłem zęby w jej żałosnym ramieniu. Krzyknęła z bólu, próbowała mnie odepchnąć, ale trzymałem się mocniej.

Nagle, poleciałem do tyłu, moje ciało uderzyło o...