Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 217 Rozpoczyna się uwikłanie

Głos Charlesa był powolny. "Czy nie dobrze jest cię nagrodzić?"

"Dobrze, ale nie jestem przyzwyczajona do bycia tak związaną." Adeline rzeczywiście martwiła się o tę odznakę, dwa serca i punkty intymności, które ciągle rosły.

Charles wydawał się rozmyślać, a po chwili powoli się uśmiechnął. "Takie...