Read with BonusRead with Bonus

Propozycja

Sandra

Ten król klęczący przede mną wydawał się jak z bajki. Nie z takiej zwykłej, nie, ale z takiej, w której wiedziałam, że powinnam być. Poprosił mnie o rękę. Chciał być moim mężem. Nie wiedziałam, jak mówić ani oddychać. Byłam w szoku, ale nie wahałam się. Wydawało się, że minęły minuty, gdy ...