




Rozdział 3
Prześladowana.
Dupa pieprzyć.
Ten rozdział zawiera gwałt. Pomiń, jeśli nie masz 18 lat. Pamiętaj, nie popieram takiej przemocy ani gwałtu.
Znękana partnerka bliźniaków Lycan.
Znękana Ava POV.
Rozdział 3:
Następnego poranka. Obudziłam się czując intensywny ból w całym ciele. Moja dupa boli jak diabli. Wszystko boli. Moja dusza i ciało bolą. Nie byłam już związana łańcuchami. Nie mogłam uwierzyć, że mój ukochany ojciec tak traktował swoją dawniej ukochaną córkę. Znosiłam jego znęcanie się odkąd sprawił, że czułam się winna śmierci mojej matki. Znęcał się nade mną od kiedy byłam nastolatką.
Wciąż byłam pogrążona w myślach o moim ojcu, kiedy usłyszałam głośne trzaśnięcie drzwiami. Wszystko wokół mnie zamarło. On znowu idzie po mnie. Drżałam, stając twarzą w twarz z moim koszmarem.
"Dzień dobry, kochanie," wyszeptał i szyderczo się uśmiechnął pan Drake.
"Czego dokładnie chcesz?" wykrztusiłam, zakrywając ciało rękami.
"Zgadnij, czego chcę, kochanie," wymamrotał.
Byłam przerażona i płakałam, próbując się odsunąć od niego. Jego oczy były pełne pożądania, a zanim zdążyłam się odsunąć od demona przede mną, chwycił mnie mocno za rękę.
"Nie! Proszę, przestań" błagałam, puść mnie.
"Dość, dziwko. Czy nie lubisz, kiedy cię pieprzę?" Ups, mój błąd! Zapomniałem, że wczoraj zemdlałaś, ale dzisiaj obiecuję, że ci się spodoba. Będę cię pieprzył powoli i delikatnie. Wczoraj straciłaś przytomność, bo to był twój pierwszy raz, kiedy cię pieprzyłem w dupę," powiedział.
"Nie, nie dotykaj mnie, zostaw mnie, ty draniu," krzyknęłam.
"Co! Był w szoku. "Jak mnie nazwałaś?" Jak śmiesz, niewolnico? Rozwścieczył się i uderzył mnie, zanim szarpnął za włosy. Myślałem, że będziesz grzeczna. Dlatego pozwoliłem im zdjąć te łańcuchy, w które byłaś związana, ale teraz widzę, że masz złe zamiary. Zwykła niewolnica śmie nazywać swojego pana draniem. Niewolnica to nic; ty jesteś niczym," krzyczał, popychając mnie na zimną podłogę. "Skoro odmawiasz uznania mojej życzliwości i łaski wobec ciebie, nie okażę ci już więcej litości," powiedział, zaczynając chłostać mnie kijem.
"Boli, proszę, błagam cię, przestań, proszę!" błagałam go.
"Czy myślisz, że jesteś jedyną niewolnicą, którą mam i pieprzyłem? Nie, nie jesteś jedyną. Mam tysiące niewolnic, które ujarzmiłem. Dlatego jestem znany jako mistrz niewolnic seksualnych," krzyczał.
Krzyczałam i błagałam, ale nigdy nie okazał mi żadnego zainteresowania ani litości.
"Proszę, panie Drake, to boli!" Przepraszam. Proszę, wybacz mi."
"Nie ma litości dla nieposłusznej niewolnicy takiej jak ty. Zasługujesz na wszystko, co ci robię. Kiedy w końcu był zadowolony i skończył ze mną, leżałam w kałuży własnej krwi, z siniakami i ranami na całym moim delikatnym ciele.
"Teraz idź prosto do łazienki. Chcę, żebyś się umyła, zanim wznowimy nasze niedokończone sprawy," rozkazał. Wstawaj teraz! NIEWOLNICO.
Byłam zbyt wyczerpana, żeby wstać o własnych siłach, więc musiałam czołgać się do pieprzonej łazienki. Byłam wyczerpana, ale musiałam wytrzymać. Musiałam uciec z tego piekła. Im bardziej się czołgałam, tym bardziej czułam intensywny ból.
W końcu doczołgałam się do łazienki, gorzko płacząc, widząc wszystkie rany na moim ciele. Potrzebuję mojej matki; potrzebuję kogoś, kto powie mi, że będzie dobrze.
Nienawidzę mojego ojca. Nienawidzę pana Drake'a, ale jeszcze bardziej nienawidzę siebie. Wszyscy robili mi straszne rzeczy. Mój ojciec mnie nienawidzi i prześladuje. Nie okazał mi żadnej ojcowskiej miłości od śmierci mojej matki. Sprzedał mnie okrutnemu mistrzowi niewolnic seksualnych. Teraz jestem traktowana gorzej niż kundel.
„Hej, suko, wyłaź stąd i przestań marnować mój czas!” krzyczy.
Ciepła woda rozpryskuje się po całym moim ciele, zmywając krew z ran.
„Boli...” syczę.
Weszłam do pokoju, gdy skończyłam kąpiel.
„Chodź tu szybko,” mruknął.
Siedzi na łóżku nagi, z już stojącym członkiem.
Zadrżałam, gdy podeszłam do niego. Pociągnął mnie do swojej piersi.
„Jesteś taka piękna,” powiedział ochryple. „Bardzo cię lubię, więc wracajmy do naszej niedokończonej sprawy z wcześniej.”
„Nie!” krzyknęłam, odpychając go. Spojrzał na mnie z wściekłością. Płonął gniewem.
„Ty... Chyba zapomniałaś, jak cię właśnie ukarałem,” powiedział, jego głos drżał z oburzenia.
Byłam przerażona. On mnie zabije.
„Strażnicy!” krzyknął. „Zwiążcie tę absurdalną niewolnicę, i od dziś nie wolno jej jeść ani pić kropli wody bez mojego pozwolenia.”
Trzęsłam się niekontrolowanie.
Podeszli do mnie, wepchnęli na łóżko i zakuli w kajdany.
„Teraz jest lepiej, mam satysfakcjonujący widok na twój tyłek,” powiedział, zaczynając mnie bezlitośnie palcować w odbyt. Krzyknęłam!
„To cholernie boli. Boli jak diabli.”
„Podoba ci się to? Jęcz dla swojego pana, niewolnico,” powiedział, pieprząc mój odbyt ostrymi palcami.
Widziałam plamy krwi na prześcieradle. On jest potworem, demonem z piekła.
„Proszę,” wyszeptałam powoli, „błagam, przestań. Jestem słaba, ale on nigdy nie słucha. Cieszył się, torturując mnie. Moje cierpienia były jego przyjemnością. Nienawidzę mojego ojca. Moja matka nigdy nie powinna była zostawiać mnie pod opieką mojego demonicznego ojca. Kiedyś był troskliwym i szanowanym ojcem. Moje szczęśliwe wspomnienia o nim zaczęły zanikać, tworząc bardzo okropne i straszne wspomnienia. On już nie jest moim ojcem, jest moim WROGIEM. Byłam zbyt zmęczona, by krzyczeć lub wrzeszczeć. Po godzinach palcowania mnie, w końcu przestał.
„O, Boże!” jęknęłam głośno, gdy wbił swojego kutasa w mój odbyt.
„O tak...” jęczy, podczas gdy ja krzyczę, łzy płynące po moich policzkach.
„O tak! Polubisz to. To takie przyjemne. Jesteś taka słodka,” jęczy.
Co do cholery! „Czuję taki ból. Panie Drake, proszę przestań,” błagałam go.
„Zamknij się, suko,” mówi, jęcząc głośno. „Nie każ mi przestawać, uwielbiam pieprzyć twój odbyt.”
Wbija się głęboko we mnie... O... Mój... Proszę... Przestań mnie torturować, panie Drake.
„To pan, nazywaj mnie panem, suko. Zrelaksuj się, spodoba ci się mój kutas w twoim odbycie.”
Jego jęki i mój krzyk słychać w pokoju. Czuję się tak obrzydliwie.
„Hej, przestań krzyczeć. Przeszkadzasz mi i odciągasz mnie od mojej przyjemności. Bądź grzeczna, albo zawołam wszystkich moich ludzi, żeby dołączyli do zabawy, pieprząc twój tyłek również,” grozi mi.
Natychmiast przestaję krzyczeć lub protestować.
„Dobrze, mała dziewczynko,” wyszeptał, zaczynając pieprzyć mój odbyt w szybkim tempie.
Jęczy głośno, „Cholera,” mamrocze, ściskając moje ciało tak mocno.
Jego jęki są tak obrzydliwe w moich uszach.
„O tak, niewolnico, dochodzę,” jęczy, chwytając mnie za włosy.
„Cholera!” jęczy, w końcu dochodząc w moim odbycie, czując się tak zadowolony.
„O tak. To jest w porządku, bądź posłuszna, a jeśli będziesz posłuszna i zadowolisz mnie w każdej chwili i każdego dnia, kiedy będę chciał, sprawię, że będziesz szczęśliwa, i obiecuję zdjąć te kajdany” szepcze, klepiąc mnie po tyłku.
Byłam zbyt słaba, by się przeciwstawić. Poszedł do łazienki, zostawiając mnie samą.
To nie jest życie, którego pragnę.