Read with BonusRead with Bonus

Rozdział trzydziesty czwarty

Był wyraźnie zaniepokojony. Czy powinnam do niego zadzwonić? A co, jeśli jest zajęty? Co, jeśli właśnie biegnie, ścigając jakiegoś awanturnika z pistoletem w ręku? Nie będzie mnie ganił, ale nie chcę ryzykować.

"Na miłość boską, idź i zadzwoń do niego, Rose. Minęła już ponad godzina, odkąd chod...