Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 8 Chcę cię zobaczyć

Prawie wyskoczyłem z krzesła, czując się jak dziecko, które zrobiło coś złego, patrząc na Grace z zarumienioną twarzą.

Grace spojrzała na mnie z zaskoczoną miną, unosząc brew. "Co się stało? Dlaczego jesteś taki nerwowy? Na co patrzysz?"

Odpowiedziałem, "Och, szukałem w internecie materiałów do szkicowania, ale niespodziewanie, gdy wpisałem hasło, wyskoczyło tyle nieodpowiednich rzeczy!"

W jednym z filmików, główny bohater nagle wstał i pochylił się bezpośrednio nad ciałem głównej bohaterki. Główna bohaterka wydała z siebie krzyk, co mnie zaskoczyło. Szybko sięgnąłem, aby wyłączyć głośniki, wpatrując się w ekran bez mrugnięcia okiem.

Kątem oka nagle zobaczyłem postać pojawiającą się w drzwiach.

Pośpiesznie zamknąłem ekran i odwróciłem głowę, widząc jak Grace ponownie wchodzi.

Zauważyła, że kontrolka była włączona, ale ekran komputera wyłączony. Zapytała, "Więc, czy to jest dla ciebie przydatne?"

"Och, jeszcze tego nie otworzyłem."

Grace podała mi słuchawki. "Kiedy Dylan ogląda takie filmy, zawsze używa słuchawek."

"Ach, rozumiem."

Kiedy Grace znowu wyszła, zostałem zdezorientowany.

Czy naprawdę nie wiedziała, co tam jest, czy udawała, że nie wie?

Jeśli wiedziała, co tam jest i nadal mi to pokazywała, ale nie pozwalała mi jej dotknąć, czy próbowała mnie doprowadzić do szaleństwa?

Jeśli nie wiedziała, co tam jest, a Dylan się dowiedział, i powiedziałaby, że to było u mnie, jak miałbym stawić czoła Dylanowi?

Szybko przeniosłem dysk z oznaczeniem "klasyka" na komputer, a potem zwróciłem go jej, aby uniknąć odkrycia przez Dylana.

Na dysku było za dużo rzeczy i kopiowanie zajęło chwilę.

Kiedy odłączyłem dysk i miałem zamiar pójść do głównej sypialni, żeby zwrócić go Grace, przypadkiem usłyszałem, jak mówi do Dylana, "Dylan, jesteśmy małżeństwem od tylu lat bez dziecka. Ludzie zawsze plotkują za naszymi plecami."

Słysząc, jak to mówi, moje serce się ścisnęło. Czyżby miała zamiar poprosić mnie o dziecko?

Kiedy tylko wspomina się o dzieciach, nastrój Dylana natychmiast się psuje. Niecierpliwie odpowiada, "Czy mamy dzieci, czy nie, to nasza sprawa. Dlaczego mielibyśmy się przejmować tym, co mówią inni?"

Grace powiedziała, "O czym ty mówisz? Dla kobiet to jest inaczej. Czyż celem kobiety nie jest rodzenie dzieci? Kobieta bez dziecka w brzuchu byłaby wyśmiewana przez innych."

Dylan zapytał, "Dlaczego ostatnio tak bardzo przejmujesz się dziećmi? Zwłaszcza odkąd pojawił się Nolan. Czy ty...?"

Pomyślałem, 'Dylan, nie jesteś głupi.'

Nie widzę twarzy Grace, więc nie wiem, czy jej twarz zaczerwieniła się z zakłopotania, ale słyszę, jak cicho gani, "Za co?"

„Och, to nic takiego.”

„Mówię ci, Dylan, znasz mój temperament. Z jego niehigienicznymi nawykami, gdyby to zależało ode mnie, już dawno bym go wyrzuciła.” powiedziała Grace.

Co jest grane!

Nie spodziewałem się, że w myślach Grace jestem kimś, kto nie dba o higienę.

„Ścisz głos. Niech Nolan tego nie słyszy.” przypomniał Dylan.

„A co, jeśli usłyszy? To mój dom! Chciałam też okazać ci szacunek i pozwolić Nolanowi chwalić się tobą po powrocie do swojego rodzinnego miasta. Ale ty, ty wątpisz w relację między mną a nim.”

„Kochanie, to wszystko moja wina.” szybko wyjaśnił Dylan, „Naprawdę doceniam cię z całego serca. Przez te ostatnie dni zapewniałaś Nolanowi pyszne jedzenie i napoje, a nawet kupiłaś mu tyle ubrań...”

„Tak, chciałam się z nim przespać!” powiedziała Grace z sarkazmem w głosie.

Nagle z wnętrza dobiegł dźwięk uderzenia, prawdopodobnie Dylan uderzył się w twarz.

„Grace, to była moja wina. Więc, co do tego, o czym rozmawialiśmy na temat dzieci, masz jakieś zdanie?” zapytał Dylan.

„Chcę mieć dziecko z probówki; co o tym myślisz?” powiedziała Grace.

Więc to o tym Grace myślała przez cały ten czas, sprawiając, że tak długo zastanawiałem się przy drzwiach.

„Cóż, a może znowu spróbuję poprawić swoje zdrowie?” zapytał Dylan.

„Minęło już kilka lat; czy nie zwiększyłeś swojego spożycia toników na nerki? Pytałam, i to jest prosta sprawa. Przemyśl to.” odpowiedziała Grace.

„Dobrze, dobrze...”

„Poza tym, czy powinnam jutro przenieść Nolana do akademika?” zapytała Grace.

„Daj spokój, bądź dla niego miła. Skoro zgodziliśmy się, żeby się tu wprowadził, czy nie powinniśmy pozwolić mu zostać przynajmniej na jeden semestr, jeśli nie na cztery lata?” odpowiedział Dylan.

„Dylan, pierwotnie zgodziłam się, żeby został na cztery lata, ale czy to, co właśnie powiedziałeś, było rozsądne?”

„Czy już cię nie przeprosiłem? Kochanie, to moja wina.”

Wkrótce usłyszałem dźwięk obojga upadających na łóżko, prawdopodobnie Dylan znowu próbował udobruchać Grace.

Spojrzałem na przenośny dysk w mojej ręce, myśląc o tym, co właśnie powiedziała Grace. Chociaż rozważałem, że mogła to powiedzieć celowo, nadal czułem się nieswojo.

Po powrocie do pokoju schowałem przenośny dysk, wziąłem czyste ubrania, poszedłem na dół wziąć prysznic i wcześnie poszedłem spać.

Była godzina 21, kiedy położyłem się do łóżka. Może byłem zbyt zmęczony od treningu wojskowego, bo słyszałem swoje chrapanie, jak tylko zamknąłem oczy.

Około 23 nagle się obudziłem.

Przewracałem się w łóżku, nie mogąc zasnąć. Wstałem od razu, włączyłem komputer, założyłem słuchawki, obejrzałem film przeniesiony z dysku i otworzyłem Facebooka, tylko po to, by zobaczyć, że Emily wysłała mi zaproszenie do znajomych.

Emily wyglądała całkiem dobrze. Jej smukła sylwetka i delikatny wygląd, zwłaszcza z włosami związanymi w kucyk, nadawały jej młodzieńczy i piękny wygląd.

Kiedy byliśmy w liceum, miałem myśli o tym, żeby ją zdobyć, ale później usłyszałem, że została dziewczyną Kyle'a, więc trzymałem się na dystans.

Tylko czworo z nas, kolegów z liceum, dostało się na ten uniwersytet, a biorąc pod uwagę, że Kyle nie jest już z nią, dodanie jej do znajomych nie powinno być problemem.

Po zaakceptowaniu jej zaproszenia, wysłała uśmiechniętą buźkę i skomentowała.

Emily: [Jeszcze nie śpisz o tej porze?]

Ponieważ oglądałem film, nie miałem ochoty z nią rozmawiać, więc odpowiedziałem.

Nolan: [Nie.]

Emily: [Słyszałam, że nie śpisz w akademiku. Masz tu jakąś rodzinę?]

Nie chciałem już odpowiadać, ale czułem, że byłoby to niegrzeczne. Przypadkowo film stawał się coraz bardziej ekscytujący i moje oczy były przyklejone do ekranu, więc odpowiedziałem [Tak].

Emily używała telefonu do przeglądania Facebooka, a potem wysłała mi wiadomość głosową: "Nolan, chodźmy jutro wieczorem na spacer. Nie znam tu nikogo i jest tak nudno."

Natychmiast odpowiedziałem

Nolan: [A co z Kyle'em?]

Emily: [Mówiłam ci, zerwaliśmy. Nie wspominaj go więcej!]

Dźwięk z filmu stawał się głośniejszy, co sprawiało, że czułem się niespokojny.

Niecierpliwie napisałem.

Nolan: [A Gavin?]

Emily: [Spójrz na niego; gdybym z nim wyszła, mogliby nawet podejrzewać, że go porwałam. O co chodzi, Nolan? Myślisz, że nie jestem dla ciebie wystarczająco dobra?]

Pomyślałem sobie, 'Teraz mówisz o tym, czy jestem wystarczająco dobry, jaki to ma sens? Nie chcę być zastępcą Kyle'a.'

Film stawał się coraz bardziej intensywny.

Nie mogłem już tego znieść i niewytłumaczalnie zacząłem fantazjować o Emily, wyobrażając sobie ją robiącą ze mną intymne rzeczy.

Wysłałem jej wiadomość.

Nolan: [Idę spać. Jutro mamy trening wojskowy.]

Zanim zdążyła odpowiedzieć, zamknąłem komputer, odwróciłem się i zakopałem w koc, zapadając w głęboki sen.

Następnego ranka, gdy się obudziłem, przypomniałem sobie, że muszę trochę posprzątać.

Założyłem ubrania i podszedłem do stołu. Kiedy spojrzałem pod spód, podłoga wydawała się świeżo umyta, a nawet papier toaletowy, który wyrzuciłem zeszłej nocy, zniknął.

Wygląda na to, że Grace znowu przyszła wcześniej. Jak ona to robi, że zawsze odkrywa wszystkie moje żenujące sytuacje?

Cicho opuściłem pokój, rozejrzałem się i nie zobaczyłem Grace. Szybko zbiegłem na dół do łazienki, wziąłem szczoteczkę do zębów i zacząłem myć zęby.

Nagle, Grace weszła z mopem, przeszła obok mnie, postawiła mop koło toalety i wychodząc powiedziała: "Dbaj o siebie. Masz szkolenie wojskowe, a ciągle myślisz o takich rzeczach."

Gdyby nie bałagan, który zrobiłeś, czy zrobiłbym taki bałagan?

Moja twarz zrobiła się czerwona, a ja energicznie myłem zęby, udając, że nic nie słyszałem.

Po śniadaniu szybko wyszedłem z domu. Niespodziewanie, zaraz po wyjściu na korytarz, natknąłem się na Chloe i wicedyrektora, który wychodził z dzieckiem, najwyraźniej zamierzając odprowadzić je do szkoły.

Nic dziwnego, że wzięła mój numer i się nie odezwała. Okazuje się, że jej syn wrócił.

"Czy to jest Nolan?" - zapytał mnie wicedyrektor, idąc przodem.

"Dzień dobry, panie wicedyrektorze!" - nerwowo ukłoniłem się, a moja twarz zrobiła się czerwona.

Wicedyrektor skinął głową. Pewnie widział we mnie naiwniaka ze wsi, który niewiele widział w życiu. To normalne, że byłem zmieszany na jego widok, ale nie wiedział, że obejmowałem jego żonę i długo ją całowałem.

Chloe prawdopodobnie czuła się trochę winna, obawiając się, że wicedyrektor zauważy coś na mojej zarumienionej twarzy. Szybko powiedziała: "To dziecko jest wysokie i duże, ale bardzo nieśmiałe."

Wicedyrektor skinął głową, a potem powiedział do mnie: "Młody człowieku, ucz się pilnie i nie przynoś wstydu Dylanowi. Jest utalentowany w naszej szkole."

"Dobrze."

"Idziesz na szkolenie wojskowe."

"Tak, panie wicedyrektorze!"

Znowu ukłoniłem się i szybko odszedłem, serce biło mi jak szalone, jakbym cudem uniknął katastrofy.

Oni naprawdę do siebie pasowali i byli szczęśliwą rodziną. Czułem jeszcze bardziej, że nie mam szans z Chloe.

Może wczoraj to był tylko impuls, a Chloe mnie drażniła.

Kiedy dotarłem na boisko, szkolenie wojskowe jeszcze się nie zaczęło, a wszyscy robili rozgrzewkę.

Wielu uczniów rozmawiało i śmiało się w grupach; niektórzy bawili się. Rozejrzałem się i zobaczyłem dziewczynę, na którą Kyle miał oko, stojącą tam, wyglądającą na obojętną, z plecami do mnie.

Chociaż miała na sobie również mundur, jej zgrabne kształty były delikatnie widoczne.

Nie mogłem się powstrzymać, podszedłem i ukradkiem spojrzałem na nią z daleka.

Nie była wyjątkowo piękna, ale miała w sobie coś pociągającego.

Previous ChapterNext Chapter