Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 2 Kuszenie łaski

Grace już szła za mną, a widząc mnie stojącego nieco oszołomionego przy drzwiach, szybko wyciągnęła rękę i szturchnęła mnie.

Grace zażartowała: "Chloe, przestań go drażnić. To młodszy brat Dylana, który właśnie przyjechał ze wsi. Nie strasz go."

Później dowiedziałem się, że była to żona wicedyrektora, Chloe. Miała trzydzieści kilka lat, ale wyglądała na dwadzieścia. Kiedyś była solistką, a teraz pracuje jako redaktorka muzyczna w telewizji. Była piękna i elegancka.

Jej dom był tuż obok. Nasze balkony dzieliła tylko cienka ściana z cegieł.

"Hej, to młodszy brat Dylana? Jesteście biologicznymi braćmi?" zapytała Chloe.

Grace odpowiedziała: "Oczywiście, że tak. Właśnie został przyjęty do naszej szkoły w tym roku."

Chloe spojrzała na mnie od stóp do głów, mimo że rozmawiała z Grace. Jej oczy były utkwione we mnie. "Dlaczego mam wrażenie, że macie romans?"

"Co masz na myśli?" odparła Grace.

"No cóż, mimo że Dylan nie jest niski, jest chudy jak patyk. A jego młodszy brat jest taki silny. Czy to nie wygląda na tajemny romans?" zażartowała Chloe.

Grace spojrzała na nią. "Chloe, to nie jest coś, co powinna mówić żona wicedyrektora. Nie traktuj go jak dziecka. On już jest na studiach. Czy jest coś, czego by nie zrozumiał?"

Chloe zachichotała. "Dobra, dość tych bzdur. Czy wszystko załatwione? Powinniśmy iść. Inni jeszcze czekają!"

"Chodźmy!" Grace zwróciła się do mnie: "Rób, co chcesz po śniadaniu. Wrócę, żeby posprzątać rzeczy ze stołu."

"Dobrze." Skinąłem jej z szacunkiem głową.

Kiedy Chloe odwróciła się, by odejść, spojrzała na mnie i szepnęła do Grace: "Ten chłopak wydaje się dość nieśmiały. Nie daj się zwieść, że jest ze wsi. Teraz nawet wiejskie dzieci są mocne w niektórych aspektach, wiesz."

"Dość. Jesteś godną żoną wicedyrektora. Czy możesz być bardziej godna? Ci, którzy nie znają twojej kariery aktorskiej, pomyśleliby, że wicedyrektor też jest zalotny." przypomniała Grace.

"Może nie jestem przyzwoita, ale ty też nie jesteś normalna." odpowiedziała Chloe.

Obie drażniły się nawzajem, wychodząc na zewnątrz. Patrzyłem na nie z daleka, jak wsiadały do małego samochodu.

Kiedy Chloe otworzyła drzwi samochodu, nagle odwróciła się i spojrzała na mnie, co mnie zaskoczyło. Szybko zamknąłem drzwi, a serce mi waliło.

Czułem, że za jej jasnymi oczami kryło się jeszcze głębsze spojrzenie.

Jeśli chodzi o relacje seksualne, wiedziałem niewiele. Nie wiedziałem, jak wchodzić w interakcje z kobietami, zwłaszcza z takimi pięknymi jak Chloe, które wydawały się być mężatkami. W przeszłości nie zwróciłbym na nią uwagi.

Od dawna byłem zafascynowany Grace, ale ponieważ miałem swoje zasady, musiałem przekierować swoje zauroczenie na Chloe.

Gdybym miał wybierać, wolałbym kobiety takie jak Grace. Była bardziej pociągająca, z wysoką i smukłą sylwetką.

Ale między mną a Grace zawsze była przeszkoda w postaci Dylana, coś, czego nie mogłem pokonać. Jednak z Chloe było inaczej.

Jej obecność sprawiała, że wszystko wydawało się możliwe.

Szczególnie gdy ciągle na mnie patrzyła, to ostatnie spojrzenie, które mi rzuciła, gdy wsiadała do samochodu, dało mi elektryzujące uczucie.

Cały poranek byłem jak mrówka na gorącej patelni, z myślami o Grace i Chloe nieustannie zajmującymi mój umysł. Nawet gdy siedziałem na kanapie, oglądając telewizję, moje podekscytowanie nie mogło się uspokoić.

Gdy zbliżało się południe, usłyszałem śmiech za drzwiami.

Wyraźnie słyszałem rozmowę Grace i Chloe, i miałem nadzieję, że Chloe wejdzie z Grace do środka.

Po otwarciu drzwi Grace pożegnała się z Chloe przy wejściu, co trochę mnie rozczarowało.

"Nolan, chodź, zobacz, co ci kupiłam." powiedziała Grace, podchodząc do kanapy i kładąc na niej stos plastikowych toreb.

Byłem zaskoczony, gdy odkryłem, że kupiła mi kilka zestawów koszulek i luźnych spodni, wszystkie z wyraźnie oznaczonymi cenami. Najtańsza kosztowała kilkadziesiąt złotych, a najdroższa koszulka setki złotych.

Zaniemówiłem!

Wszystkie moje ubrania były od ulicznych sprzedawców, i żadne nie kosztowało więcej niż dziesięć złotych. Widząc tę stertę markowych ubrań, zastanawiałem się, czy są one do noszenia, czy do kolekcjonowania.

"Czemu tak stoisz? Szybko, przymierz zestaw, zobaczmy, czy pasuje." powiedziała Grace.

"Pasuje, ale jest po prostu za drogie." odpowiedziałem.

"Jak możesz wiedzieć, czy pasuje, skoro jeszcze nie przymierzyłeś? No dalej, szybko zmień zestaw, chcę zobaczyć." nalegała Grace.

Ona pierze wszystkie moje ubrania, więc zna mój rozmiar. Kupując według mojego rozmiaru, nie może się pomylić.

Ale obawiała się, że niektóre ubrania mogą nie pasować, więc Grace nalegała, żebym przymierzył kolejny zestaw.

Po tych słowach, otworzyła najdroższy zestaw koszulek i luźnych spodni, a potem stała z boku i patrzyła na mnie.

W końcu, mam dziewiętnaście lat i jestem wyższy od Grace o ponad dziesięć centymetrów. Czułem się skrępowany, zdejmując kurtkę przed nią.

Grace początkowo nie zareagowała, ale później, po zastanowieniu, faktycznie wyciągnęła rękę i uniosła moją koszulkę, mówiąc: "Czemu się wstydzisz przede mną? Szybko, załóż to!"

Kiedy uniosła moją koszulkę i zobaczyła gęste włosy na mojej klatce piersiowej, była zszokowana.

Szczerze mówiąc, w tym momencie czułem się bardzo niezręcznie!

Różnię się od innych. Mam włosy na klatce piersiowej od gimnazjum. Moi koledzy o tym wiedzieli, bo często grałem w koszykówkę i piłkę nożną z gołymi ramionami.

Koledzy często mnie z tego powodu wyśmiewali, a żadna koleżanka nie chciała ze mną siedzieć.

Z powodu tych włosów na klatce piersiowej zawsze czułem się gorszy.

Nigdy bym się nie spodziewał, że Grace to teraz zobaczy. Naprawdę chciałem znaleźć kąt i się w niego schować.

Co mnie zaskoczyło, to że po chwili osłupienia, na twarzy Grace pojawił się dziwny wyraz, nie pokazujący obrzydzenia ani niechęci, ale raczej radość.

Szybko wziąłem koszulkę od Grace i założyłem ją. Była w sam raz.

Następnie Grace poprosiła mnie, żebym przymierzył spodnie, ale jak tylko rozpiąłem pasek, zdałem sobie sprawę, że coś jest nie tak.

Ponieważ siedziałem na kanapie myśląc o Grace i Chloe przez cały poranek, moje ciało przeszło dużą zmianę, a mój penis był twardy, stale w stanie erekcji. Bałem się, że moja szwagierka zobaczy mnie w takim stanie.

Musiałem się odwrócić i zdjąć spodnie, potem wziąłem od niej nowe spodnie i je założyłem.

Grace uśmiechnęła się i nic nie powiedziała.

Kiedy się odwróciłem, zauważyłem, że mój penis nadal był w stanie erekcji. Kiedy już miałem się znowu odwrócić, Grace złapała mnie za ramię i powiedziała: "Co robisz? Pozwól mi zobaczyć, czy pasują."

Po tych słowach, faktycznie go dotknęła.

Kiedy jej smukłe palce dotknęły mojego penisa, cały się wzdrygnąłem, instynktownie napinając pośladki, mając nadzieję, że zabierze rękę.

Ale Grace zdawała się tego nie zauważać i kontynuowała poprawianie moich spodni, od czasu do czasu dotykając mojego wrażliwego miejsca, udając, że mówi: "Jest dobrze, nie za duże, w sam raz."

Przyglądała mi się z góry na dół, jakby poprzedni incydent był niezamierzony i że źle ją zrozumiałem.

Niezręcznie się uśmiechnąłem i wyjąkałem: "Dziękuję, Grace."

Grace spojrzała mi w oczy bez słowa i nagle zapytała: "Nolan, czy masz słabość do Chloe?"

Byłem tak przestraszony, że moja twarz zrobiła się czerwona. "Nie, nie..."

"Kłamiesz. Pamiętaj, że mam doświadczenie. Spójrz, jak stoi. Jesteś pewien, że nie myślałeś o niej?" zapytała Grace.

Previous ChapterNext Chapter