Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 147 Czułem się impulsywny

Natychmiast chwyciłem za widelec, gotowy nakarmić ją kawałkiem wołowiny, którą właśnie kupiła. Grace lekko zmarszczyła brwi. "Mogę to zrobić sama."

Uparcie przyłożyłem widelec do jej ust i powiedziałem: "Bądź grzeczna, Gracie. Otwórz usta."

Grace spojrzała na mnie, ale mimo to otworzyła swoje zmys...