Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 390

Gdy mówiłem, otarłem jej łzy. "Hej, nie martw się. Już wróciłem."

Po chwili pocieszania, w końcu się uspokoiła.

Kiedy była już spokojna, znów poczułem się niespokojny.

"Ty mały łobuzie, znowu próbujesz mnie nabrać," powiedziała Ruby, dając mi żartobliwego kuksańca w pierś.

Przełknąłem ślinę. "Ni...