Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 342

"Spoko, naprawdę mnie to nie obchodzi!" mruknęła.

Dałem jej żartobliwego klapsa w tyłek, "Nie pozwolę ci się źle czuć."

Ona tylko mruknęła, nie mówiąc ani słowa. Trzymając ją, czułem się super wyluzowany.

Powoli, jej mała ręka zaczęła się robić niesforna, a ja zapytałem, "Co kombinujesz?"

"Tęskn...