Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 330

"Hej, czemu nie znikniesz teraz, a my nazwiemy to rodzinnym spotkaniem," powiedział Maxwell, starając się brzmieć twardo.

"Czemu miałbym odejść?" odparłem, wyciągając klucze. Bagażnik otworzył się automatycznie!

Oboje podskoczyli, szeroko otwierając oczy.

"Chodźmy, pewnie właściciel zaraz przyjdz...