Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 306

Drzwi się otworzyły i Linda wyszła, trzymając w ręku teczkę. Szybko zamknąłem schowek, wyskoczyłem z samochodu i przywitałem ją. "Dzień dobry, pani Foster!"

"Jesteś tu wcześnie," odpowiedziała z kiwnięciem głowy.

Obszedłem samochód, aby otworzyć drzwi pasażera, kładąc rękę na dachu, żeby zapobiec ...